Uważaj, bo się pobrudzisz! Uważaj, bo pomoczysz! Uważaj, bo zachlapiesz! Skąd my to znamy!? A może czasami warto odwrócić te słowa. Gdy spadnie ciepły deszcz, a w okolicy pojawią się kałuże, warto pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa. Dlaczego?
Oto 4 powody:
1. Dla dzieci skakanie po kałużach to po prostu świetna zabawa. Kałuże są jak naturalne trampoliny, które dają im możliwość skakania i odkrywania nowych doznań. Skakanie po kałużach to również forma eksploracji otaczającego świata. Dzieci mogą obserwować, jak woda rozbryzguje się pod ich stopami i jak zachowuje się w reakcji na ich ruchy.
2. Odczucie przyjemności związane z dotykiem i dźwiękiem: Skakanie po kałużach daje dzieciom możliwość doświadczenia różnych odczuć sensorycznych. Mogą poczuć chłodną wodę na swoich nogach, rozpylające się krople wody na twarzy i usłyszeć dźwięk pluskającej wody. To dostarcza im radości i stymuluje sensorycznie.
3. Dla dzieci skakanie po kałużach to sposób na rozładowanie energii. To swobodna i spontaniczna forma zabawy, która daje im poczucie wolności i beztroski. Mogą poczuć się jak mali odkrywcy, eksplorujący świat w swoim własnym tempie.
4. Skakanie po kałużach to również sposób na nawiązanie bliższego kontaktu z naturą. Dzieci mają możliwość zobaczenia, jak woda oddziałuje na otoczenie, jak zmienia kształt i rozpryskuje się.
Jasne, że nie jest to zabawa na każdą okazję. Trzeba przy niej zachować rozsądek – unikać kałuż bardzo brudnych, głębokich, słowem niebezpiecznych. Jest to zabawa mokra i brudna dlatego ważne jest, aby się do niej przygotować… szczególnie mentalnie…